Jakiś czas temu odwiedziliśmy nasze góry
no i moje ulubione wodne zabawy z światłem
idąc dalej nie oparłem się jednemu z moich ulubionych wodospadów
no i jak zwykle auto na awaryjnych a ja przez barierkę i do kaskady którą tu widzicie no postanowiłem się troszkę wykąpać i poszedłem w nurt pod sam wodospad i to efekcik mojej taplaniny w rześkiej rwącej górskiej rzece zwanej Kwisą
lubię to miejsce i często tam szukam światła które przebiło się przez korony drzew i kąpie się w wodzie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz