pod bacznym okiem HEŃKA

Templariada  Chwarszczany 2010
Tu o Templarjuszach i miejscu w którym się odbyła impreza
 http://www.templariusze.org/chwarszczany2.php
Naszego obozu pilnował piękny jastrząb amerykański zwany  Heńkiem  

przekąski i trunki spoczywają na stylowym stole

powrót do obozu

wędrówki po wiosce - obóz kolegów z Niemiec

grupa grajków którzy urozmaicali nam czas swą muzyką

jedna z maszyn oblężniczych naszych kolegów  Łużyckiej Drużyny Łuczniczej
o nich więcej tu http://www.lucznictwo.cba.pl/ 

Templarjusz

na zakończenie troszkę widoków na tamte czasy przez pryzmat dzisiejszych wymagań "kiedyś tego nie było"

koledzy z obozy dalej nie mogli się powstrzymać by nie porwać dobrodziejstwa z wodą :D

wody wciąż przybywa

Żagań 10-08-2010 

poziom wody podskoczył

Żagań dnia 09-08-10

Przygotowania do przejęcia fali powodziowej, narazie wody troszkę więcej ale rzeka trzyma się swojego koryta i nie pochłania co nie jej

 troszkę szczegółów

 

    nie był bym sobą gdybym nie zechciał pomoczyć się - tylko że dziś warunki troszkę bardziej ekstremalne   

     na zakończenie spaceru taki widoczek z naszego parku miejmy nadzieje że go nie podtopi

a tu próby pożyczonej nakładki jak się pojawią te same fotki lecz zrobione przez mistrzynię dostrzegania przedmiotów niebywale maleńkich rozmiarów to podrzucę link by porównać możliwości aparatów :D

a tego jegomościa sam zauważyłem :D

klatkowo

gdzieś na starym mieście w Toruniu - w powrotnej drodze z wakacji

Świętokrzyskie w ujęciu Piktorialnym

Tak mnie dziś naszło pokazać świat jak ja widzę.
Nie koniecznie taki realny szary i codzienny, taki jaki na codzień go spostrzegamy.
Wystarczy zjechać z utartej drogi, przejść się kawałek dalej, czasem i pod górkę wiem męczące ale warto.

 a może tak inaczej potraktować to co się zapisało na matrycy

a może całkiem prosto i bez kompromisów albo coś jest albo go nie ma moje ulubione BW ale i ono płata figle różnymi odcieniami szarości

Wałęsania się po górach efekty

Jakiś czas temu odwiedziliśmy nasze góry
no i moje ulubione wodne zabawy z światłem

idąc dalej nie oparłem się jednemu z moich ulubionych wodospadów

no i jak zwykle auto na awaryjnych a ja przez barierkę i do kaskady którą tu widzicie no postanowiłem się troszkę wykąpać i poszedłem w nurt pod sam wodospad i to efekcik mojej taplaniny w rześkiej rwącej górskiej rzece zwanej Kwisą

lubię to miejsce i często tam szukam światła które przebiło się przez korony drzew i kąpie się w wodzie

Malowane światłem

uciekając z jednego z portali fotograficznych znalazłem się tutaj

witam się z wszystkimi i zapraszam do mojej wizji świata  

zdjęcia udało się wykonać podczas obchodów Nocy Kupalnej